Na opiekę nad osobami starszymi w Niemczech przeznacza się około 1,3 miliarda euro rocznie. Sytuacja demograficzna naszych zachodnich sąsiadów wciąż się pogarsza z uwagi na starzejące się niemieckie społeczeństwo. Niemcy coraz bardziej potrzebują pomocy z zewnątrz. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego liczba osób potrzebujących finansowej pomocy od państwa w ciągu roku (2009-2010) wzrosła aż o 5%. Obecnie opieki wymaga prawie 2,5 mln osób, a do 2050 roku liczba ta może znacznie przekroczyć 4 mln. Jeśli tak się stanie, opieki będzie wymagał statystycznie co piętnasty Niemiec.

Praca na czarno

Kiedy niemiecki rynek pracy został otwarty, nastąpiła fala wyjazdów polskich pracowników. Niestety część z nich postanowiła wybrać nielegalne źródło zatrudnienia. Pomimo nasilającej się walki niemieckiego rządu z nielegalnie pracującymi tam obcokrajowcami, ich liczba wciąż jest wysoka. Szacuje się, że samych Polaków, którzy pracują w Niemczech na czarno może być około pół miliona. Mimo, że liczba legalnie zatrudnionych opiekunek do osób starszych wzrasta, pracujących na czarno może być nawet do 200 tysięcy.

Dlaczego nielegalne źródło?

Na podstawie anonimowych opinii, zebranych przez redakcję portalu Arbeitlandia.eu, można wyróżnić kilka najważniejszych czynników, dla których podejmowana jest nielegalna praca w opiece nad osobami starszymi w Niemczech. Najczęstsza wymieniana obawa, to odebranie prawa do emerytury. Osoby zajmujące się opieką w Niemczech obawiają się również nieprzedłużenia renty w momencie przedstawienia zaświadczenia o swoich zarobkach. Niektóre z nich mają długi, a także problemy z komornikiem. Utrata zasiłków, alimentów oraz stypendiów to kolejna obawa przed legalnym zatrudnieniem. Niektórzy ankietowani zasłaniają się osobistymi opiniami. Według nich urzędy skarbowe oraz firmy opiekuńcze to dwa miejsca, które nie są wiarygodne i uczciwe. Czasem panuje również błędne przeświadczenie, że znalezienie legalnego źródła zatrudnienia jest prawie niemożliwe.

Praca w Niemczech – obawy

Opiekunki pracujące nielegalnie w Niemczech najbardziej obawiają się kar finansowych nakładanych przez niemiecki rząd. Kara dla opiekunki świadczącej pracę na czarno to grzywna do 5 tys. euro, wydalenie z Niemiec oraz zakaz pracy. Liczba kontroli wciąż wzrasta, a kasy chorych coraz częściej wysyłają pracowników socjalnych do prywatnych domów osób starszych i chorych. W ten sposób mogą sprawdzić, czy osoba, która sprawuje nad nimi opiekę jest zatrudniona legalnie, czy też nie. Osoby pracujące w Niemczech obawiają się też, że ich pracodawcy nie wywiążą się z umowy i w ogóle im nie zapłacą. Zmartwieniem jest również brak ubezpieczenia zdrowotnego. Wiele opiekunek martwi się, że ciężko zachoruje przebywając na terenie Niemiec. Dodatkowo dochodzi obawa o miejsce zatrudnienia po ewentualnej śmierci podopiecznego.

70 % ankietowanych opiekunek przyznaje się do płacenia za miejsce pracy w opiece. Niektóre płacą pośrednikowi, inne swoim znajomym za polecenie w danym miejscu. Co ciekawe, dokładnie połowa pytanych nie zna osobiście żadnej opiekunki pracującej legalnie. Przyznają jednak, że słyszały, że mają lepsze warunki pracy.

Opiekunka osób starszych w opałach

Praca na czarno to w Niemczech poważne przestępstwo. W tzw. szarej strefie bardzo często dochodzi do przestępstw takich jak handel ludźmi, czy stręczycielstwo, dlatego działania niemieckiego rządu są coraz ostrzejsze. Nielegalna jest również współpraca rodziny z opiekunką, ponieważ rodzina jako pracodawca ogranicza w ten sposób koszty zatrudnienia i unika płacenia podatków. Kary za popełnione przestępstwo są nieporównywalnie wysokie w stosunku do zarobków. Często za 200-300 euro wyższej wypłaty, można zapłacić grzywnę w wysokości do 5 tys. euro.

Korzyści płynące z legalnego zatrudnienia

Legalne zatrudnienie daje przede wszystkim możliwość komfortowego wypełniania swoich obowiązków, bez poczucia ciągłego zagrożenia. Opiekunki pracujące nielegalnie często w ogóle nie wychodzą z domów w obawie przed donosem np. ze strony sąsiadów. Wszelkie składki emerytalne i rentowe są ważne aż dla 64 %osób decydujących się na wyjazd do pracy w opiece. Wynagrodzenie nierzadko jest na podobnym poziomie, co w przypadku zatrudnienia nielegalnego. Agencje organizujące wyjazdy podnoszą kwalifikacje dzięki darmowym szkoleniom językowym i innym. Dodatkowo lata przepracowane poza granicami kraju liczą się do emerytury tak samo, jak w przypadku pracy w każdej innej firmie. Wiele firm organizujących pracę w Niemczech opłaca wszystkie składki związane z zatrudnieniem, pokrywa koszt przejazdu, ubezpieczenie medyczne, a nawet gwarantuje zakwaterowanie i wyżywienie w domu podopiecznego. Legalne zatrudnienie jest więc gwarantem uczciwych zarobków oraz życia i pracy bez stresu.