Opiekunowie wkładają często całe serce w to co robią, mimo, że niektóre obowiązki wymagają silnego charakteru, mnóstwa cierpliwości oraz empatii. Nie zawsze praca w opiece odbywa się w komfortowej atmosferze, a dodatkowo opiekun musi także liczyć się z tym, że mogą pojawić się sytuacje, które ciężko będzie zaakceptować.

Zawód opiekuna osób starszych jest jednym z tych, w których nie sposób uniknąć zaangażowania emocjonalnego. Bardzo często spotkać się można z opiniami, że praca w opiece wymaga prawdziwego powołania do niesienia pomocy innym osobom. Tego typu zajęcie polega na nieustannym kontakcie z drugim człowiekiem, zapewnianiu mu wsparcia, a także często byciu dla niego towarzyszem codziennych trudów.

Jedną z najtrudniejszych chwil w pracy opiekuna osób starszych jest z pewnością śmierć podopiecznego. Jest to wydarzenie przykre i stresujące, jednak podejmując się tego rodzaju pracy, należy się z nim liczyć. Bardzo często podopiecznymi są osoby ciężko chore lub będące u kresu swoich dni, więc ich śmierć może być naturalną koleją rzeczy. Na takie zdarzenia opiekun nie ma żadnego wpływu i przed podjęciem pracy dobrze jest od razu jasno sobie to powiedzieć. Niektórym sytuacjom nie da się zapobiec, jednak warto wiedzieć jak należy się zachować, gdy one nastąpią.

Opiekun czy przyjaciel? Czy w opiece liczy się tylko spełnianie obowiązków?

W wielu przypadkach opiekun osoby starszej staje się jej życiowym kompanem, a nawet kimś ważniejszym. Zarówno sam podopieczny, jak i jego bliscy, często traktują opiekuna jak członka rodziny i w drugą stronę relacje te wyglądają podobnie. Przebywając z kimś całymi dniami bardzo łatwo jest się do niego przywiązać. Nie jest to nic dziwnego lub niepożądanego, a wręcz przeciwnie – często nić porozumienia i wzajemna sympatia pozwala znacznie przyjemniej spędzać czas, a także sprawia, że opieka jest przyjemna zarówno dla podopiecznego, jak i opiekuna. Osoba zajmująca się seniorem często nie stanowi jedynie pomocnika, lecz także przyjaciela, który wspiera w trudnych chwilach i staje się oparciem. Gdy pomiędzy nią, a podopiecznym wytworzy się taka więź, pewne nieuniknione zdarzenia, takie jak śmierć, będą znacznie trudniejsze do zaakceptowania. Bardzo często opiekunowie, którzy doświadczyli śmierci osoby, którą się opiekowali, rezygnują z dalszego wykonywania pracy lub borykają się z różnymi problemami emocjonalnymi. Zanim więc podejmie się zatrudnienie w opiece, warto pogodzić się z tym, że śmierć podopiecznego może nastąpić niezależnie od naszej woli. Mimo trudności, należy taką sytuację po prostu zaakceptować.

Kwestie formalne i powinności opiekuna w przypadku śmierci podopiecznego

Pracując w domu podopiecznego, stajemy się za niego odpowiedzialni. Bardzo często jesteśmy jedyną bliską mu osobą, zwłaszcza gdy rodzina mieszka dość daleko od niego. W przypadku wszelkich problemów, czy też śmierci, jesteśmy tymi, którzy pierwsi powinni zareagować i podjąć odpowiednie działania. Nawet, jeśli będzie to trudne, należy wtedy zachować zimną krew i podejść do wszystkiego racjonalnie.

W przypadku śmierci, do obowiązków opiekuna należy przede wszystkim natychmiastowe powiadomienie lekarza o zaistniałej sytuacji. Tylko on może stwierdzić zgon i sporządzić odpowiednią dokumentację. Kolejnym krokiem jest sprawne powiadomienie rodziny i w tym przypadku również warto poprosić, by jak najszybciej przybyła ona na miejsce. Jeśli opiekun zatrudniony jest przez agencję pracy, po wykonaniu pierwszych dwóch czynności, należy także skontaktować się z właściwą firmą oraz poinformować ją o zdarzeniu.

Każdy opiekun powinien pamiętać, że jego praca nie kończy się z momentem śmierci podopiecznego. Nawet po tym fakcie jest on dalej związany podpisaną umową i konieczne jest dopełnienie wszelkich formalności. Zwykle w takich sytuacjach zostaje on w domu podopiecznego do czasu pojawienia się rodziny, a nawet dłużej. Jako osoba, która po raz ostatni miała okazję komunikować się z seniorem, który odszedł, często może on podtrzymać rodzinę na duchu i zapewnić ich, że bliska osoba przed śmiercią miała zapewniony komfort oraz należytą opiekę. Jest to bardzo pocieszające i często dodaje otuchy pogrążonym w żałobie członkom rodziny. Często opiekun przebywa z rodziną do czasu pogrzebu i uczestniczy w uroczystościach.

Zalecenia dla opiekuna, który doświadczył śmierci podopiecznego

Śmierć podopiecznego może stanowić bardzo ciężkie przeżycie. Wielu opiekunów w takiej sytuacji doświadcza silnych emocji, dlatego warto dać sobie czas na pogodzenie się z rym wydarzeniem. Gdy podopieczny był nam bliski, nie powinniśmy za wszelką cenę walczyć ze smutkiem, a wręcz przeciwnie. Po takiej przykrej sytuacji dobrze jest dać sobie czas na przemyślenia i odpoczynek – być może zrobić sobie urlop i poprzebywać kilka dni w gronie bliskich osób.

W takich momentach nie warto podejmować pochopnych decyzji i rezygnować z wykonywania zawodu, lecz wyciszyć się i postarać zaakceptować to, co się stało. Jednym osobom pomóc może zmiana otoczenia, innym rzucenie się w wir obowiązków lub rozmowa z bliskimi. Dobrym pomysłem może także okazać się wizyta u psychologa, który pomoże pogodzić się z odejściem podopiecznego, jeśli będzie to dla nas zbyt trudne.